oszust nadal nic mi nie przelał i pewnie już nie przeleję, dobrze kombinuje bo kilku osobom zapewne kase oddał,a ci to olali sprawę są stratni a te podstawione maile powyżej...żenada, no nic idę zgłosić sprawę na policję i tyle.

Jest zupełnie odwrotnie. Mimo przeciwności, nieprzyjemnych sytuacji i utrudnień które spotykają mnie w związku z całą tą sytuacją na każdym kroku rozliczyłem się już z 90% osób. Resztę skończę pewnie w tym tygodniu. Maile powyżej są prawdziwe (osoby które je napisały powinny zareagować), szkoda tylko że jest ich tak mało bo większość osób nic nie napisała po rozliczeniu. Tylko garstka osób to zrobiła.

To bardzo dziwne, ale nie ma mnie w tych 90%.

Oczywiście że nie ma jeszcze wszystkich, przecież napisałem że 90% a nie 100%. I w dużej mierze w gronie rozliczonych już osób są Ci którzy nie wyzywali mnie publicznie (na podstawie jedynie własnych domysłów) od oszustów.

Też zostałam oszukana , zamówilam jedną książke w październiku