Witajcie\r\nKupiłam z loginu Jacek. Użyłam dzisuaj tego numeru który był częściej podawany przez kogoś z was. Oczywiście nikt nie odbierał ale jak zadzwoniłam z zastrzeżonego to ktoś odebrał ale się nie odzywał. Przynajmniej wiadomo ze oszust zyje... czarny humor ... sorry... napisałam mu smsa ze podaje sprawę na policję, ze jest na necie grupa innych osób przez niego oszukanych i ze do piątku czekam max.albo kurtka albo zwrot pieniędzy.... bez odpowiedzi oczywiście . Kamila kiedy kupowalas te klocki? Kurczę, może jestem naiwnie głupia ale szczerze cały czas mam nadzieje ze jednak ta kurtka przyjdzie... nie wiem co mam myśleć....

Witajcie\r\nKupiłam z loginu Jacek. Użyłam dzisuaj tego numeru który był częściej podawany przez kogoś z was. Oczywiście nikt nie odbierał ale jak zadzwoniłam z zastrzeżonego to ktoś odebrał ale się nie odzywał. Przynajmniej wiadomo ze oszust zyje... czarny humor ... sorry... napisałam mu smsa ze podaje sprawę na policję, ze jest na necie grupa innych osób przez niego oszukanych i ze do piątku czekam max.albo kurtka albo zwrot pieniędzy.... bez odpowiedzi oczywiście . Kamila kiedy kupowalas te klocki? Kurczę, może jestem naiwnie głupia ale szczerze cały czas mam nadzieje ze jednak ta kurtka przyjdzie... nie wiem co mam myśleć....

Ok to poczekajmy a w poniedziałek zgłosimy. Ja zamierzam policji pokazać cała ta korespondencje. Obawiam się tylko ze powiedzą żeby jeszcze poczekać. Czytałam o oszustach trochę i polucja podobno przyjmuje zgłoszenia tego tupu po miesiącu...ale może się myle. Z jakich miast jesteście? Ja z Częstochowy

Słuchajcie, wysłałam mu screena art kk 286 i odezwał się żeby go nie nękać i ze zgłasza na policję a ja na to ze bardzo dobrze. Potem napisał ze prosi o więcej szczegółów wiec podałam nazwiska Kamiński i Majrzak ale napisał ze nic mu to nie mówi. Nie zamierzam się wdawać z jim w dyskusje

Witam. Widzę po nr konta że też dokonywałam transakcji z wyżej wymienianym Panem. Gość jest z Sopotu, ja ze Szczecina i być może dlatego że miałam spory kawałek drogi umówił się ze mna bo myślał że nie przyjadę. Zakupy udane i powiem szczerze że tyle towaru co on tam miał to pewnie kilkaset tysięcy warte.Rowery, ciuchy, narty, zabawki. Nr który podajecie wyżej raczej jest błędny,bo z tego co pamietam zaczynal się na 604 sprobuje zlokalizować wlasciwy nr bo rozmawiałam z nim. Jutro zadzwonie na nr ktory podajecie bo gosc mial charakterystyczny głos bardzo poważny i co charakterystyczne nie mówi R.\r\nPoszukam również kartki z dokladnym adresem bo podawal mi przez telefon gdzies zapisywałam i nie wiem czy mam jeszcze tą kartkę.\r\nPozdrawiam.